Często słyszymy stwierdzenie, ‘okazji nie ma już w Internecie’ – lecz nie możemy się z tym zgodzić. W Internecie codziennie pojawiają się tysiące nowych ogłoszeń, i jest ogromnie prawdopodobne, że co najmniej kilka z nich to okazje inwestycyjne. Sztuką jest odpowiednie przeszukiwanie Internetu, aby znaleźć to co nas interesuje.
Szukanie okazji – dzienne przeglądanie portali
Aby rzeczywiście znaleźć okazję, możemy na bieżąco monitorować codziennie dodawane ogłoszenia. Niestety nie sprowadza się to jedynie do głównych serwisów takich jak Otodom, Allegro, czy OLX, które zwykle ‘zapełnione’ są przez duplikaty ogłoszeń z różnych agencji. Jeśli już pojawi się jakaś świeża dobra oferta, zwykle znika w przeciągu kilku godzin, i wtedy najbardziej liczy się czas reakcji. Główne portale umożliwiają ustawianie filtrów – co przy odpowiednim ustawieniu może nam dać przewagę. Niestety z doświadczenia wiemy, że z takimi powiadomieniami różnie bywa jeśli chodzi o sam czas wysłania, i nie wykrywają wszystkich zmian np. samej zmiany ceny. Do każdego portalu musimy ustawić osobne ‘filtry’. Natomiast jeśli chcielibyśmy rzetelnie podejść do tematu, należałoby przeszukiwać także miejsca niszowe.
Często ‘perełki’ nieruchomościowe znajdują się w najmniej oczekiwanych miejscach, np. na lokalnych listingach, niszowych portalach. Zwykle ludzie wystawiają na takich serwisach ze względu na to, że wystawianie ogłoszeń jest darmowe, lub za bardzo niewielką opłatą.
Monitorowanie licytacji i przetargów
Aby dogłębnie zbadać rynek online, musimy także zwrócić uwagę na ogłoszenia o licytacjach i przetargach. Główną bazą ogłoszeń licytacji jest oficjalny portal komorniczy https://licytacje.komornik.pl/. Dodatkowo ważnym źródłem są różnego rodzaju przetargi np. przetargi lokalnych spółdzielni mieszkaniowych lub mienia spółek. Często takie nieruchomości startują od ceny wywoławczej równej ⅔ oszacowania nieruchomości, i ogłaszane są na oficjalnych stronach poszczególnych spółdzielni, czy spółek.
Automatyzacja
Przeszukiwanie Internetu w poszukiwaniu odpowiedniego ogłoszenia, z okazją inwestycyjną, nie jest więc prostym, ani szybkim zajęciem.
Jeśli chcemy znaleźć coś naprawdę dobrego, na wyszukiwanie ręczne musimy z całą pewnością zarezerwować sobie codzienne co najmniej pół godziny czasu.
Czy jest więc sposób, aby to wszystko zautomatyzować? Idealne byłoby narzędzie które będzie za nas wykonywało taką pracę, i to jeszcze 24h/7/365dni, i powiadomi nas jeśli wyłowi coś co nas naprawdę interesuje.
I właśnie dokładnie tak, cały ten proces możemy zautomatyzować przy pomocy platformy Moniter.pl.
Automatyzacja i więcej – historia ogłoszenia
Oprócz automatyzacji wyżej wymienionych procesów poszukiwania okazji, kolejną opcją którą wykorzystujemy w celu pozyskania nieruchomości w atrakcyjnych cenach jest historia ogłoszeń. No dobra, ale co ma wspólnego historia z okazją, którą chcemy kupić tu i teraz za niską cenę? Otóż historia ogłoszenia może nam wskazać historycznie, od kiedy dane ogłoszenie jest online, kiedy była zmieniana cena, i aktualizacje – może to świadczyć o odpowiedniej presji sprzedającego. Przy odpowiedniej motywacji sprzedającego do ‘pozbycia’ się nieruchomości możemy zaproponować własne warunki cenowe i rzeczywiście wtedy kupić mieszkanie okazyjnie.
Podsumowując
W Internecie codziennie pojawiają się tysiące nowych ogłoszeń, i jest ogromnie prawdopodobne, że co najmniej kilka z nich to okazje inwestycyjne – tak więc statystycznie biorąc – okazje SĄ w Internecie – należy tylko je odpowiednio wyszukać 🙂
Nasza platforma (moniter.pl) pomaga w wyszukiwaniu okazji pobierając kilkanaście tysięcy nowo dodanych ogłoszeń DZIENNIE, z różnych źródeł – od głównych serwisów po bardzo niszowe, aż do ręcznie moderowanych, takich jak przetargi czy licytacje komornicze. Z takiej ilości ogłoszeń nie sposób, nie wyłowić okazji inwestycyjnej.
Aby posiadać pełen przegląd portali, należy poświęcić sumiennie dziennie trochę czasu, lub skorzystać z automatyzacji np. platformy Moniter.pl.
Już teraz sprawdź aplikację Moniter.pl