Zapisz się do newslettera i odbierz dostęp do bezpłatnych materiałów o nieruchomościach

jak zacząć inwestować w nieruchomości

Jak zacząć inwestować w nieruchomości ? Zacznij od TEGO.

Jak zaczynałem usłyszałem jedną prostą radę od osoby, która była w tym miejscu do którego zmierzałem.

Osoby, która w 3 lata zbudowała pokaźny portfel nieruchomości, robiąc to równocześnie prowadząc własną firmę.

Osoby, która patrzyła na nieruchomości jak na coś co ma przynosić miesięczne zyski, a nie “spłacić” się na emeryturę.

Osoby, która pracowała inteligentnie, tylko kilka godzin dziennie a jednocześnie cieszyła się życiem tu i teraz, bo było go na to stać. Chcesz poznać ten sposób i dowiedzieć się jak zacząć inwestować w nieruchomości jednak ruszyć od razu z wysokiego C?

Od czego warto zacząć – Historia doświadczonego inwestora

Normalnego człowieka, z którym można pogadać na każdy temat i spędzić czas dobrze się bawiąc.

W takim miejscu chciałem widzieć siebie. Dlatego słuchałem tego, co ma do powiedzenia.

Pamiętam kiedy powiedział mi wtedy: “Filip, masz teraz dwie drogi. Pierwsza to nauka, a potem działanie. Idziesz na szkolenie, a jak tylko wrócisz to zaczynasz działać od razu-albo odpuszczasz. Druga droga to od razu zaczynasz działać, a potem się uczysz i znowu działasz… albo odpuszczasz”.

Mnie najbardziej zdziwiło to “albo odpuszczasz”. Szczególnie, że pojawiło się w obu drogach. Długo nie rozumiałem, dlaczego tak wątpił w mój zapał, że powtórzył to 2 razy.

Teraz już wiem. Przede wszystkim musiałem zrozumieć, że robię to dla siebie.

Dlaczego tak dużo ludzi nie potrafi utrzymać diety? Albo kiedy już schudną to szybko wracają do starej wagi. Sam przez to przechodziłem, bo chęć była powierzchowna (dobrze wyglądać?).

Dlaczego tak dużo ludzi nie potrafi zerwać z dowolnym nałogiem? Słynne “rzucanie jest łatwe, rzucałem już wiele razy”. Albo stałe “w każdej chwili mogę rzucić, ale nie chcę“.

Nie ma w tym wszystkim chęci od wewnątrz, tylko coś w co nie wierzymy i nie wyszło od nas.

Dopiero kiedy zrozumiałem, że dobra dieta = zdrowie = dłuższe życie (tak sobie wmawiam) to nie mam problemu ze zdrowym odżywianiem, bez wymówek.

Dopiero kiedy zrozumiałem, że alkohol = strata czasu = mniej czasu na rzeczy ważne to nie mam problemu z imprezą “na sucho”, bez wymówek.

I tak też się stało z nieruchomościami.

Jakby moim jedynym motywatorem były pieniądze to poddałbym się po miesiącu. Bo trzeba dzwonić, umawiać oglądanie mieszkań i jeszcze tam jechać…

Jednak moja motywacja pochodziła z przekonania, że najgorsze co mogę zrobić to przeżyć życie jako osoba bez ambicji, chodząca na 8 godzin do pracy której nie lubi, tracąca godziny w korkach i czekająca na kolejny bezproduktywny weekend i tak przez najbliższe 40 lat.

Przeczytaj również: Czego o nieruchomościach nauczyli mnie moi najemcy

Jak zacząć inwestować w nieruchomości – Podsumowanie

Choć wydźwięk takiego modelu pracy brzmi okrutnie, to niestety funkcjonuje, a tkwiąc w nim na codzień nawet można tego nie zauważyć.

Nikt Cię nie zmusza. Wydaje mi się jednak, że lepiej żyć przez kilka lat tak jak inni nie chcą (poświęcając się na 100% nieruchomościom), aby potem żyć tak jak inni chcą (odpoczywając na wcześniejszej “emeryturze”).

Albo odpuścić 😉

Bezpłatna baza wiedzy

Ostatnio na blogu

Zapraszamy do lektury merytorycznych wpisów na blogu, które pomogą Ci udoskonalić umiejętności w obrocie nieruchomościami.